Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:36, 24 Kwi 2010 Temat postu: Szkolenie Rico |
|
|
Jak zwykle przybyła pierwsza w okolice starej skały przy której odbywały się szkolenia.Miała tu powstać nowa wataha. No ciekawe czy Tayo powierzy basiorowi te terytoria. Usiadła na trawie i cicho westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:45, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Spokojnie szedł w stronę miejsca, w którym miało odbyć się szkolenie. Gdy dostrzegł wilczycę, przyspieszył kroku. Idąc rozglądał się po okolicy. Gdy był na miejscu, usiadł przed waderą i skinął jej delikatnie łbem. Wciągnął powietrze kilkakrotnie, aby zapamiętać jej zapach. Wyprostował się, przy czym wypiął dumnie pierś. Uniósł głowę. -Jestem Rico i przybyłem na szkolenie, w celu zdobycia stanowiska Alphy, w watasze Złotego Płomienia- zabrzmiał jego gromki głos, gdy przedstawiał się waderze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:52, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ehh..żałosny.. Przeleciało jej przez myśl. No cóż trzeba sprawdzić jak jest dobry. - Jestem ...nie ważne mów mi Tayo. Burknęła do niego. Lecz myślała że może będą z niego ludzi..wilki. No nie wiadomo co myślała nie jestem wszystko wiedzącym narratorem. Westchnęła i spojrzała w niebo. - Dobra więc...dlaczego chcesz być Alphą tej watahy? Zapytała bez zainteresowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:07, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kolejna wilczyca bez uczuć i charakteru, którą napotykam w życiu. Przeleciało mu przez myśl, gdy wadera mu odpowiedziała. -Moi rodzice byli przywódcami watahy Szklanej Śmierci. Nauczyli mnie wszystkiego co umieli. Praktykowałem polowanie, walkę, a nawet zarządzanie watahą, kiedy miałem zaledwie 1,5 roku. Przez kilka miesięcy zarządzałem watahą rodziców i dobrze sprawowałem się w tej roli. Wtedy też pierwszy raz upolowałem zająca. Później, kiedy ukończyłem 2 lata moimi ofiarami stawały się lisy i inne większe zwierzęta. W walkach pokonałem wielu moich rówieśników, jak i nieco starszych kolegów. Świetnie broniłem swego terytorium i przeganiałem wrogów. Kiedy miałem 2,5 roku zacząłem uczyć się o ziołach. Znam wiele rodzai ziół i umiem uleczyć kilka chorób. Kiedy wyruszyłem w podróż przyrzekłem sobie, że zostanę przywódcą watahy. Myślę, że dobrze sprawowałbym się w tej roli- odparł. Zastrzygł uszami na zmianę. Przypatrywał się wilczycy z uwagą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rico dnia Sob 15:09, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:56, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zaiteresowała się słowami na temat walki.Uniosła ironicznie jedną brew. - Umiesz walczyć tak? To powiedziawszy stwierdziła że to najwyższy czas przetestować jego umiejętności. Jej umiejętność panowania nad wodą sprawiła iż zaczął padać deszcz. Stała przed nim lecz z prędkością pioruna znalazła się za nim. Miała w pysku swój sztylet. Przyłożyła mu go w okolice szyi. - Atakuj Szepnęła mu do ucha i liznęła go w policzek. Taa...to w jej stylu kusicielka do bólu. Stała tak za nim czekając na reakcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:42, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
W mgnieniu oka, obrócił się w stronę wilczycy, a w czasie tego ruchu wyrwał jej sztylet, który trzymała w pysku. Nie minęła sekunda od tego ruchu, a on naciskając głową na brzuch Tayamako, powalił ją na ziemię. Aby nie zdążyła się podnieść, wyrzucił sztylet i chwycił ją szczęką za kark, jednocześnie przytwierdzając głowę wadery do ziemi. Po kilku minutach rozluźnił swe szczęki i usiadł przed wilczycą. Uporządkował trochę futro, otrzepując się i czekał na reakcję Tayamako.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:02, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tayo uśmiechnęła się krzywo. Małe wrażenie to na niej zrobiło ale bardzo małe. - Całkiem nieźle. Odrzekła i wstała. Walczy nieźle, ale czy to wszystko na co go stać? Chyba nie. Powoli basior zyskiwał jej sympatie. Co jest bardzo dziwne. Znów podniosła ironicznie jedną brew. Jakoś tak ma że zawsze to robi. - Z jakiej magicznej lub fizycznej umiejętności jesteś najbardziej dumny? Zapytała by dowiedzieć się w czym się specjalizuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:10, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Bardziej jestem uzdolniony fizycznie. Niestety nie miałem okazji praktykować magii- odpowiedział waderze. Nie przejmował się tym jednak zbytnio. Przecież jest młody i jeszcze wiele przed nim -zdąży się jeszcze dużo nauczyć. Poza tym polowanie i walka to jego pasja, tym zajmuje się od małego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:19, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Młody..czasem to wiąże się z głupotą. -Jaką cechę najbardziej cenisz u innych? Powiedziała. Ceniła młodość ale ta nieznajomość magii troszkę ją niepokoiła. Może czymś innych ją zaskoczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:32, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Przede wszystkim cenię sobie lojalność i szczerość. Nienawidzę fałszywych wilków i kłamców- odpowiedział od razu, z pewnością w głosie. Wyraz jego pyska był poważny, gdyż zależało mu na tym stanowisku i nie chciał podpaść Tayamako.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:44, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź co prawda dobra. - No a jakie cechy powinien mieć przywódca watahy? Zapytała. Przestąpiła z nogi na nogę. Uważnie go obserwowała oczekując odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:00, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Przywódca watahy powinien być rozsądny i zrównoważony, ponieważ decyduje on o jej losach. Nie powinien podejmować pochopnych decyzji i nie powinien wdawać się w niepotrzebne walki i wojny. To stanowisko nie nadaje się również dla egoisty, ponieważ przywódca ma pod opieką wszystkich członków stada. Musi być też sprawiedliwy, lecz i również bezlitosny dla szpiegów. Nie musi jednak owego intruza od razu zabijać. Logicznie myślący przywódca, wziąłby go do niewoli i wydusił z niego wszystko, co wie. Powinien on bronić członków swojego stada- odrzekł i zastrzygł uszami na zmianę. Potrząsnął delikatnie swoją czupryną i spojrzał waderze prosto w oczy. Nie chciał pokazać, że jest niepewny i bojaźliwy, bo przecież tak nie było. Jego wzrok był pewny i przenikliwy. Machnął kilka razy ogonem i czekał na reakcję Tayamako.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:12, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przez ten jego wzrok poczuła się nieco nieswojo. Lecz po chwili otrząsnęła się. Zastanawiała się. No i miała nad czym w końcu ma mu oddać duże tereny. - Zrozum moja niepewność Powiedziała spokojna. Nie bała się o niego tylko o przyszłe wilki pod jego władzą. Zastanawiała się nad kolejnym pytaniem. - Słyszałeś może o watasze Krwi? Jeśli tak to co sądzisz o takich jak oni? Powiedziała. Był tu mały podstęp. Sama należała do KK więc była ciekawa co powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rico
Samotnik
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:34, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przysłuchiwał się uważnie słowom wadery. Kiedy padły słowa "zrozum moją niepewność" kiwnął jej delikatnie łbem, po czym zaczął mówić. -Wilki z tej watahy są poważnie dotknięte przez przeszłość. Są raczej, w tym najprostszym podziale -złe. Są zamknięte w sobie. Tłamszą w sobie troski i nieszczęścia, które przeradzają się w zło. Często wszczynają walki i wojny- odpowiedział Tayamako, a jego oczy zaczęły błądzić po postaci wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tayamako
Samica Alpha
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:41, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedy mówił uważnie mu się przyglądała lecz kiedy padło kilka słów coś ją tknęło. Czy on wiedział że ona jest z tej watahy. Chyba nie. Spuściła łeb tak że wyglądała na przygnębioną. Odwróciła się od niego. Patrzyła w dal. - Przyjęty Wypluła wręcz te słowa chciała już iść do siebie. A może wręcz odwrotnie miała ochotę na spacer? Kobieta zmienną jest. Na pewno gdyby coś teraz powiedział jej duch stróż Sheng i ona zrobiliby mu krzywdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|